Robben dziękuje kibicom

SebastiaN

Holenderski skrzydłowy streścił w wywiadzie dla ChelseaTV swój trzyletni pobyt w ekipie The Blues, podczas którego wygrał wszystkie możliwe trofea w Anglii. Wspomniał także, że trudna była dla niego sytuacja, w której nie mógł powiedzieć kolegom i fanom "żegnajcie".

"Utrzymuję kontakty z graczami jednak trudne było dla mnie opuszczenie klubu, ponieważ spędziłem tutaj wspaniałe trzy lata. Myślę też, że sprawiłem sobie tutaj wielu przyjaciół"

"Było to trudne, ponieważ nie było czasu, aby powiedzieć 'do widzenia'. Umowa została zawarta w środę o 22 i następnego ranka musiałem wylecieć. Nie było, więc czasu na pożegnanie się. Rozmawiałem tylko przez telefon"

"Jeśli miałbym czas chciałbym wrócić i pożegnać się również z fanami. Nie wiem jednak czy dostanę szansę, ponieważ program Chelsea jest napięty tak samo jak tutaj [w Realu]. Gramy wiele spotkań na weekendy oraz w środku tygodnia"

"Jeśli więc miałbym dzień wolny chciałbym wrócić i powiedzieć "do widzenia" każdemu ponieważ uważam, że jest to ważne. Kibicom jestem winny wielkie podziękowania, ponieważ zawsze byli dla mnie dobrzy. Zawsze miałem dobre relacje z nimi i dobre wsparcie z ich strony"

"Podczas tych trzech lat wygrałem wszystkie nagrody, które są do wygrania w Anglii. Fa Cup wygraliśmy na koniec, Carling Cup dwa razy, ligę także dwa i Community Shield. Dla mnie to jest podsumowaniem"

"Jednak byłem bez szczęścia wobec kontuzji i nie miałem takiego wpływu, jaki chciałem mieć. Takie jest jednak życie"

Chociaż ciągle nie zadebiutował w nowym klubie, Robben oczekuje, że będzie grał dla Realu.

"Sprawy mają się dobrze. Dali mi trochę czasu na przystosowanie się do wszystkiego i stanie się silniejszym. Ciągle walczyłem z operacją z poprzedniego sezonu, więc mój okres przygotowawczy nie był najlepszy. Dali mi jednak trochę czasu. W tym momencie czuję się bardzo dobrze i miejmy nadzieję, że niedługo zadebiutuję"

Robben zostawił wiadomość dla fanów The Blues

"Chciałbym podziękować wszystkim za wspaniałe wsparcie, jakim mnie obdarzyli. Musiało być dla nich frustrujące widzieć mnie tyle razy kontuzjowanym. Jednak za każdym razem wracałem i zawsze otrzymywałem wspaniałe i ciepłe powitanie. Chcę bardzo wszystkim podziękować i naprawdę cieszyłem się grając przed nimi za każdym razem"

Źródło: chelsea.pl

jin

No i dobrze, powinein wrócić i podziękować, Wesoly

było by to dobre posunięcie z jego strony Wesoly