Wenger: Angielska piłka traci swoją duszę

SebastiaN

Menedżer Arsenalu Arsene Wenger [fot] obawia się o przyszłość angielskiej piłki.
Francuz uważa, że zagraniczni inwestorzy i media mogą doprowadzić do sytuacji, w której na stadiony będzie przychodziło coraz mniej osób.

Wenger twierdzi, że coraz mniejszy udział w rozwoju piłki nożnej mają kibice i może to mieć przykre skutki w przyszłości.

- Angielska piłka traci swoją duszę. Kibice są strażnikami futbolu. Jednak widać pierwsze oznaki zagrożenia. Stadiony zaczynają pustoszeć, a kanały telewizyjne i radiowe są za to przepełnione piłką. Może dojść do przedawkowania. Nagle angielski model zmienił się z kibicowskiego na biznesowy. Jeszcze wczoraj zagrożenia nie było, ale jest dzisiaj. Oczywiście biznes może być zintegrowany ze sportem, ale jeśli szanuje się wartości piłkarskie. Jednak ludzie mają się teraz czym martwić - powiedział Wenger gazecie The Sun.

Żelek

Locked, nie robimy tematów o wypowiedziach trenerów czy piłkarzy.