Podział punktów na Stade Gerland i awans Barcelony

Patryk250

W spotkaniu 5. kolejki Ligi Mistrzów na Stade Gerland podopieczni Alaina Perrina, Olympique Lyon podejmowali FC Barcelonę dowodzoną przez Franka Rijkaarda. Po bardzo ciekawym spotkaniu, stojącym na wysokim poziomie doszło do podziału punktów. Dwie bramki dla Les Gones zdobył Juninho, z kolei dla Blaugrany trafienia zaliczyli Iniesta i Messi.

Blaugranie remis w tym wyjazdowym spotkaniu zapewnił awans 1/8 finału, z kolei Lyon jeśli chce awansować do kolejnej rundy LM, to musi wygrać ostatnie spotkanie grupowe.
Barcelona przeżywa trudny okres, ale wydaje się, że najgorsze chwile już za podopiecznymi Franka Rijkaarda. Po ligowej porażce z Getafe zarówno na niego, jak i jego piłkarzy spłynęła lawina krytyki. W minionej kolejce Barcelona pokonała jednak pewnie Recreativo Huelva 3:0 i wróciła do dobrej dyspozycji. Pikanterii całej sytuacji dodała wypowiedź Edmilsona, który stwierdził, że w szatni jego zespołu jest "czarna owca" wskazując na Ronaldinho.

Podopieczni Alaina Perrina po okresie słabszych występów zaczynają łapać wiatr w żagle i pewnie wygrywać kolejne mecze. Po porażce z Olympique Marsylia, tym razem Les Gones pokonali na wyjeździe Stade Rennes i zaprezentowali się naprawdę dobrze.

Niestety zwycięstwo i dobry występ przyćmiła kontuzja najlepszego napastnika Les Gones, Karima Benzemy. Także podopieczni Franka Rijkaarda zagrają osłabieni. Na pewno nie wystąpi kontuzjowany Thierry Henry, a do zdrowia nie powrócili jeszcze Samuel Eto'o i Deco. Występ Ronaldinho także stał pod dużym znakiem zapytania. Ostatecznie mecz Brazylijczyk rozpoczął na ławce rezerwowych.

Spotkanie fantastycznie rozpoczęło się dla gości. Już w trzeciej minucie meczu Remy Vercoutre musiał skapitulować po trafieniu Andresa Iniesty do którego wspaniale dograł 17-letni Bojan Krkic. Gospodarze odpowiedzieli za to cztery minuty później. Strzałem z trzydziestu pięciu metrów Victora Valdesa pokonał Juninho Pernambucano. Kilka minut później w dobrej okazji znalazł się Fabio Santos, ale tym razem pewnie interweniował Victor Valdes.

W odpowiedzi na bramkę Remy Vercoutre uderzał Yaya Toure, ale golkiper gospodarzy nie dał się zaskoczyć. Mimo jeszcze kilku okazji do zdobycia bramki z obu stron nie doczekaliśmy się jednak na bramki. Po zmianie stron nadal toczyła się zażarta walka o każdą piłkę. W 57. minucie gry Squillaci sfaulował Messiego w polu karnym, sędzia Stefano Farina nie miał wątpliwości i wskazał na jedenasty metr boiska. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany i pokonał pewnie Remy Vercoutre.

W kolejnych minutach meczu gospodarze cały czas dążyli do odrobienia strat, ale Sidney Govou i Hatem Ben Arfa nie byli wstanie pokonać Victora Valdesa. W 79. minucie meczu Eric Abidal sfaulował w polu karnym Kadera Keitę. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Juninho doprowadzając do remisu. Ostatecznie na Stade Gerland doszło do podziału punktów.

Olympique Lyon - FC Barcelona 2:2 (1:1)
0:1 Iniesta 3'
1:1 Juninho 7'
1:2 Messi 58' (k)
2:2 Juninho 80' (k)

Żółte kartki:
Lyon - Juninho, Santos
Barcelona - Messi, Xavi, Puyol, Yaya Toure

Sędzia: Stefano Farina (Włochy)

Lyon: Vercoutre - Reveillere, Squillaci, Anderson, Grosso, Fábio Santos (68' Kallstrom), Toulalan, Juninho, Govou, Fred (60' Keita), Ben Arfa (82' Remy)

Barcelona: Víctor Valdés - Zambrotta (82' Zambrotta), Puyol, Milito, Abidal, Xavi, Touré Yaya, Messi, Iniesta, Gudjohnsen (71' Ronaldinho), Bojan

katalonczyk

Barca awans z 1 miejsca ładnie ale widać że na wyjeździe za dobrze im nie idze