FC Liverpool - Bolton 4:0!

Patryk250

FC Liverpool wygrał na własnym stadionie z Boltonem w 15 kolejce Premiership. The Reds odnieśli łatwe zwycięstwo i cały czas dominowali na boisku.

Strzelanie zaczął już w 17 minucie obrońca Hyypia, który strzelił bramkę głową po dośrodkowaniu Gerrarda z rzutu wolnego.

Pod koniec pierwszej połowy gola uderzeniem prawą nogą dołożył Torres. Asystę znowu zaliczył Gerrard.

Druga część spotkania i kolejne dwa gole. Tym razem sędziego chyba trochę poniosło, ponieważ podyktował rzut karny po rzekomym faulu obrońcy Boltonu na Crouchu. Jedenastkę pewnie wykorzystał Gerrard (56 min.).

Pięć minut przed końcem ładna kontrę wyprowadził Gerrard i i po dobitce strzału jednego z kolegów z drużyny piłkę w siatce umieścił rezerwowy Babel.

Sędzia w tym spotkaniu wyraźnie gwizdał pod gospodarzy przyznając karnego po faulu którego nie było, przyznając co najmniej dwa rzuty wolne również fo faulach których nie było oraz dopatrując się spalonego mimo że zawodnik Boltonu był około metra przed ostatnim zawodnikiem gospodarzy.

Nie mniej Liverpool pewnie wygrywa i goni prowadzący Arsenal.

FC Liverpool - Bolton 4:0
1:0 - Hyypia 17'
2:0 - Torres 45'
3:0 - Gerrard (Rzut karny) 56'
4:0 - Babel 85'

Dziubson

Musiał być ładny mecz. Fajnie że Liverpool wygrywa. Lubie ten zespół ale nie lubię jego trenera.

Straker

Bajeczny mecz w wykonaniu Liverpoolu. Wychodziło im wszystko... Widać, że się odrodzili.

kublinski

Czy jawiem. Oglądałem ten mecz i musze przenać, zę rzeczywiscei neiźle grali, ale czy uda im się utrzymac formę na kolejne mecze, to wątpię.

Straker

Tego nie powiedziałem. Też nie wiem czy utrzymają tą formę na dalsze mecze. Ale już wyszli z dołka, bo wygrali wysoko z Besiktasem, Porto, Newcastle i Boltonem.