SebastiaN
Młodzieżówka
Dołączył: 15 Wrz 2007
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Londyn
|
Wysłany: Sob 19:20, 29 Gru 2007 Temat postu: Porażka Man Utd!Szalony mecz w Londynie. |
|
|
Sensacyjna porażka Manchesteru United. "Czerwone Diabły", które po 19. kolejkach były liderem Premier League, w 20. rundzie spotkań przegrały z West Hamem United 1:2. Szalone spotkanie oglądali kibice na White Hart Lane, gdzie Tottenham pokonał Reading 6:4, a cztery gole zdobył dla "Kogutów" Bułgar Dimitar Berbatow.
Zaledwie trzy dni po niezwykłym widowisku na Stamford Bridge, gdzie Chelsea zremisowała w "Boxing Day" 4:4 z Aston Villą, w innej dzielnicy Londynu znów rozegrano niesamowity mecz. Jego bohaterami byli piłkarze Tottenhamu i Reading. "Koguty" przegrywały na własnym boisku już 0:1, 1:2 i 2:3, ale za każdym razem do wyrównania doprowadzał Dimitar Berbatow. Potem Reading raz jeszcze wyszedł na prowadzenie, ale i tym razem szybko je stracił po trafieniu Steeda Malbranque'a.
W końcówce goście opadli z sił, a Tottenham nie zwalniał tempa. Kolejne gole zdobyli Jermain Defoe i raz jeszcze Berbatow, a w międzyczasie karnego nie wykorzystał Robbie Keane. Mecz zakończył się "tenisowym" wynikiem 6:4, a dzięki czterem golom Berbatow zbliżył się do czołówki klasyfikacji strzelców - ma już na koncie 8 bramek.
Kto wie, czy tylko na jedną kolejkę liderem nie został Manchester United. "Czerwone Diabły" nie zdołały zdobyć punktów na stadionie West Hamu, choć po pierwszej połowie wydawało się, że spokojnie wygrają. Na początku wymarzonej sytuacji dla "Młotów" nie wykorzystał Mark Noble, nie trafiając z 10 metrów do pustej bramki, a kilka chwil później wrzutkę w pole karne Ryana Giggsa wykorzystał Cristiano Ronaldo i strzałem głową pokonał Roberta Greena.
W pierwszej części gry Tomasz Kuszczak, który znów zastępował kontuzjowanego Edwina van der Sara, kilkukrotnie pokazał wysoką klasę, m.in efektownie przerzucił nad poprzeczką uderzenie Nolberto Solano.
W drugiej połowie Manchester mógł przesądzić o losach meczu, ale rzutu karnego nie wykorzystał Ronaldo. Potem było dla "Czerwonych Diabłów" już tylko gorzej. Dwa doskonałe dośrodkowania z rzutów wolnych Noble'a wykorzystali obrońcy West Ham - Anton Ferdinand i Matthew Upson. Przy ich uderzeniach główą Kuszczak nie miał szans na skuteczną interwencję i musiał wyciągać piłkę z siatki. W końcówce ManU nie potrafił doprowadzić do wyrównania i niespodziewanie stracił trzy punkty.
Chelsea Londyn z trudem pokonała na własnym boisku Newcastle United. Drużyna trenera Avrama Granta w pierwszej połowie miała ogromną przewagę, ale znakomite zawody rozgrywał bramkarz "Srok" - Shay Given. Skapitulował tylko raz. W 28. minucie obrońcy Newcastle zablokowali uderzenie z woleja Johna Obi Mikela, ale w podbramkowym zamieszaniu do piłki dopadł Michael Essien i z bliskiej odległości zdobył gola.
"The Blues" atakowali do końca pierwszej części gry, a od początku drugiej nie zamierzali zaprzestać. Ich zapał ostudziło dopiero wyrównujące trafienie Nicky'ego Butta. Były piłkarz Manchesteru United wykorzystał chaos w szeregach gospodarzy, jaki zapanował po akcji Charlesa N'Zogbii, i wepchnął futbolówkę do bramki Petra Cecha.
Później niespodziewanie to "Sroki" przejęły inicjatywę i raz po raz stwarzały sobie szansę na kolejnego gola. Jednak ofiarna gra obrony Chelsea nie pozwoliła im wyjść na prowadzenie. W końcówce "The Blues" zebrali się do ostatniego szturmu, który zakończył się powodzeniem. Zwycięską bramkę zdobył Salomon Kalou, zapewniając Chelsea trzy punkty. W ten sposób drużyna ze Stamford Bridge zbliżyła się do Man Utd na cztery punkty.
W ostatnim sobotnim spotkaniu Everton podejmie Arsenal Londyn. Wobec porażki Manchesteru United "Kanonierzy" staną przed szansą na odzyskanie pozycji lidera.
Birmingham City - Fulham Londyn 1:1
Sebastian Larsson (55) - Carlos Bocanegra (.
Chelsea Londyn - Newcastle United 2:1
Michael Essien (2, Salomon Kalou (87) - Nicky Butt (55).
Portsmouth - Middlesbrough 0:1 Sanli Tuncay (6).
Sunderland - Bolton Wanderers 3:1
Kieran Richardson (13), Kenwyne Jones (32), Danny Murphy (90) - El Hadji Diouf (41).
Tottenham Hotspur Londyn - Reading 6:4
Dimitar Berbatow (7, 63, 73, 63), Steed Malbranque (76), Jermain Defoe (79) - Kalifa Cisse (16), Ivar Ingimarsson (53), Dave Kitson (69, 74).
West Ham United - Manchester United 2:1
Anton Ferdinand (77), Matthew Upson (83) - Cristiano Ronaldo (14).
Wigan Athletic - Aston Villa 1:2
Titus Bramble (2 - Callum Davies (55), Gabriel Agbonlahor (70).
Everton Liverpool - Arsenal Londyn
Post został pochwalony 0 razy
|
|